Kabarety w telewizji to obowiązkowy punkt każdego weekendu. Chociaż niektórzy prawdopodobnie nie są tym wcale zachwyceni, program tv co tydzień zapowiada, że gł - Pokażemy skecze, których nikt wcześniej nie widział. I być może już nigdy nie zobaczy... - Jarosław Marek Sobański, Tomasz Łupak i Janusz Pietruszka w niedzielę o w Piwnicy Artystycznej Kawon w Zielonej Górze pokażą nowy program- Słuchajcie! Słuchajcie! Ten zielonogórski kabaret występuje w nowym składzie! Panowie, jak sobie dacie radę bez kobiety?Tomek Łupak: - Teraz sami będziemy musieli prać brudne skarpetki i krawaty...Jarek Sobański: - Będziemy musieli nauczyć się prasować... A damy sobie radę tak jak bywało dotąd: wyjdziemy, pokażemy program, zejdziemy, damy 16 bisów w porywach do dwóch. - Kabaret Słuchajcie nie był od początku pomyślany jako panowie plus pierwiastek żeński?Tomek: - Tak nie było. Na początku mieliśmy nawet dwie kobiety! - Pozbyliście się zatem aż dwóch kobiet!Jarek: - One same - Jedna po tygodniu... Byliśmy grupą osób, związaną z animacją społeczno-kulturalną, która chciała coś tam zrobić. Nigdy nie było założeń, że to ma być skład: dwóch facetów i jedna - Ale Tomek mówi o sytuacji w roku 1998...- Zapachniało Zbowidem...Jarek: - A my tacy młodzi! A jeśli chodzi o kobietę w Słuchajcie, to w ostatnim długim czasie była z nami Kaśka, która wnosiła bardzo dużo kolorytu, charakteru. A teraz odeszła i musimy nabrać innego koloru. Jestem pewien, że kabaret bez kobiety będzie miał inny charakter. - Janusz, jakiż to koloryt wnosisz do Słuchajcie?Janusz Pietruszka: - Męski. Jestem najbardziej męski ze wszystkich w - Chociaż masz najdłuższe włosy...Janusz: - Co nie znaczy, że to będzie program tylko dla panów. Kobiety mogą w nim odnaleźć punkt widzenia mężczyzn albo coś zupełnie Janusz, długo się znasz z kolegami ze Słuchajcie?Janusz: - Od dwóch lat wspierałem ten kabaret jako tzw. techniczny, który gdzieś tam za kulisą jest mistrzem światła i - Chciałbym zauważyć, że Janusz był mistrzem, a nie wicemistrzem ani trzecim na podium. Był z nami w zespole, rozmawialiśmy o tym, jak skecze nam chodzą, co by tu zmienić. Nie był tylko człowiekiem "od włączania".Tomek: - Występowaliśmy z Januszem w klubie Gęba przy okazji poligonów, różnych imprez. - W sumie jesteście już zgranym - Jarek miał duży udział w zapoznaniu z moją dziewczyną. Umówił nas na randkę...- Czym zaskoczycie na premierze?Janusz: - Najkrócej rzecz ujmując: będzie banalnie: skecze i piosenki. - Tomek będzie - To jest niespodzianka!!!Jarek: - Jeśli ktoś widział nas pół roku temu w Kawonie, to niech przyjdzie, żeby sprawdzić, jak teraz wygląda kabaret Słuchajcie. A jestem pewien, że po naszej premierze stwierdzi, jeśli jest spostrzegawczy choćby w najmniejszym stopniu, że będzie to nowe, inne - Z nową energią!Janusz: - To nie będzie udawana premiera, ale prawdziwa premiera. Tych numerów nikt nigdzie wcześniej nie widział. - Nie było zwyczajowego testu w klubie Gęba, gdzie macie próby?Janusz: - Nie. A część numerów może być wyrzucona...Jarek: - Mogą okazać się jednorazowe. A czy będą? Sami nie wiemy. - Tomku, uszyłeś coś na premierę?Tomek: - Różnego rodzaju rewizyty. Dobrze, że moja narzeczona nauczyła mnie szyć na maszynie, bo było tego tak dużo, że ręcznie nie dałbym rady. - Dziękuję. Mazurska jest kobietą Ani Mru Mru Drzewo genealogiczne 720p.mp4 na koncie użytkownika portal1596 • folder KABARETY(2) • Data dodania: 6 lut 2022 Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb. Działają w tym składzie od pół roku. Wszystko tak intensywnie zaczęło się, kiedy doszli do ćwierćfinału popularnego w środowisku kabareciarzy Festiwalu Kabaretowego PAKA. „Muszę przyznać, że na kolejnych etapach to stres nas zeżarł, ale mimo to się nie poddaliśmy. Jeśli coś naprawdę kochasz, to nie ma dla ciebie granic, nawet jeśli to miłość nieodwzajemniona. Będziesz to robić i poświęcać się mimo porażek, tak samo, jak dla mężczyzny – wyznaje Monika Mrówa Mrowińska z Kabaretu O’skubaniFot. Facebook Moniki Mrówy Mrowińskiej O’skubani pracują w tym składzie zaledwie pół roku. Jak to się stało, że od razu trafiacie do ćwierćfinału największego festiwalu kabaretowego w Polsce? Nowi członkowie zespołu wnieśli niesamowitą energię i musieliśmy ją jakoś spożytkować. Zaczęło się od prób w domu kultury przy ulicy Odyńca 57 na warszawskim Mokotowie. Później była pierwsza selekcja, wysyłanie nagrań i monologów. Potem przyszła kolej na półfinał i występ w Teatrze Rampa w Warszawie na III Turnieju Wypowiedzi Satyrycznej o Laur Wiecha. W finale była już walka o Lwa estrady kabaretu, gdzie zajęliśmy drugie miejsce. W jury zasiadali między innymi Kasia Pakosińska, Krzysztof Jaślar, Cezary Domagała no i pan burmistrz warszawskiej dzielnicy Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejSkąd wzięła się nazwa kabaretu i kto pisze dla was scenariusze? To musiałabyś pytać osobiście naszego mistrza Marco Mareckiego. Słyszałam, że na początku działalności grupy manager zniknął z kasą, więc cały zespół został oskubany. Co do pisania to nie ma ograniczeń. Każdy z nas jest twórcą. Jak długo zajmujesz się grą w kabarecie? Dokładnie tyle, ile współpracuje z O’skubanymi. Wcześniej zajmowałam się czystym aktorstwem. Oczywiście zdarzały się sceny komediowe, śmieszne piosenki z jajem, ale taki kabaret, że kabaret to pół roku. Mój początek był taki, że jedna z dziewczyn, współpracująca z O’skubanymi szukała kogoś do chórków no i tak się stało, że już z nimi Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejWciągnęłaś się? Myślisz, że będziesz się tym zajmować dłużej, czy to tylko jedna ze ścieżek artystycznych, na której się tymczasowo zatrzymałaś? Wciągnęło mnie. Zdecydowanie mnie wciągnęło. Czy to będzie do końca życia, to się dopiero okaże, ale na ten moment muszę się pochwalić, że napisałam scenariusz do kolejnego występu. Podoba mi się to, że pracuję z prawdziwymi profesjonalistami, że spotkała się grupa ludzi z fantastyczną energią i robimy coś czadowego. Nie ma wśród nas nikogo z kijem w czterech literach, choć prawie wszyscy z naszego zespołu współpracowali ze znanymi artystami, aktorami czy też kabareciarzami. Nie dzielimy się na lepszych i gorszych. Każdy ma głos, jeśli tylko ma coś do Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejWiem, że ja się tak o tym rozgaduję, ale naprawdę pokochałam ten kabaret i to, co robimy. Ludzie, których spotkałam, uświadomili mi, że cała branża artystyczna zarówno jeśli chodzi o śpiewanie czy aktorstwo to nie jest jakieś tam głaskanie po głowie. To często pot i łzy, ciągła walka, praca nad sobą, ale przecież walczysz o to, co kochasz i mimo trudności bierzesz skądś motywacje do tego, żeby uczyć się przez całe swoje Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejCałe środowisko kabaretowe oraz wspaniali nauczyciele, przede wszystkim mój jeden prawdziwy guru aktorstwa, nauczyli mnie pokory. To właśnie dzięki nim sodówka nie uderzyła mi do głowy. Jakieś przejawy miałam, zanim jeszcze tu przyjechałam. Kiedyś wystarczyło jedno słowo, żeby popaść w jakiś rodzaj samozachwytu, który wszystko niszczy. Teraz jak mi ktoś powie coś dobrego, to jest kurcze cholernie miło, ale zrazem głupio i po prostu mam motywację do tego, żeby działać dalej. Jakoś to skleć, żeby nie wyszło za słodko, ale kocham ten mój kabaret. Ci ludzie dają mi takiego powera do działania, załatwiania jakichś spraw organizacyjnych, latania, użerania się, żeby występ w ogóle mógł dojść do skutku. Jeśli coś naprawdę kochasz, to nie ma dla ciebie granic, nawet jeśli to miłość nieodwzajemniona. Będziesz to robić i poświęcać się mimo porażek, tak samo, jak dla Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejNa czym polega różnica między występami w teatrze i w kabarecie? Trudno porównać do siebie te dwie dziedziny. W kabarecie idzie się głównie w tę jedną formę, jaką jest komedia. Można również grać na dosłowności, co w teatrze raczej się nie sprawdzi. Tam jest więcej dramatycznych scen, nie tylko same śmiechy chichy, bo ludzie nie zawsze idą na spektakl po to, żeby było im wesoło. W teatrze można na więcej sobie pozwolić. Aczkolwiek w moim przypadku zaczęło się od teatru, więc te formy się przenikają i jedno drugiemu nie przeszkadza. Co inspiruje O’skubanych? Czytacie coś specjalnego lub oglądacie jakieś skecze? Kto wam dodaje skrzydeł i napędza do działania? Na pewno życie i wszystko, co nas otacza. Kiedy coś wpadnie nam do głowy, to natychmiast zapisujemy tę myśl, żeby potem wykorzystać ją w scenariuszu. Pomysły przychodzą w trakcie zwykłych czynności, które każdy człowiek wykonuje na co Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejA może macie jakiegoś komika lub kabaret, który jest dla was czymś w rodzaju autorytetu? Dla mnie wielką inspiracją jest klasyk polskiego kabaretu, czyli Hrabi. Tutaj muszę wspomnieć o Pani Asi Kołaczkowskiej, która jest po prostu fenomenalna i oczywiście o Pani Kasi Pakosińskiej z jej charakterystycznym śmiechem, który w zasadzie stał się jej znakiem rozpoznawczym. Myślę, że o to też chodzi w całym kabarecie, żeby była osoba, z którą dany zespół może być kojarzony. U Pani Asi nawet nie potrafię wskazać jednej takiej cechy. Ją po prostu się kupuje w całości i ogląda z zadowoleniem. Myślę, że cała jej tajemnica, polega na tym, że ona nie jest taką laseczką, szprycerą, którą się kocha za sam wygląd, tylko to po prostu babka z Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejA czym Ty się wyróżniasz? Dlaczego ludzie mają oglądać właśnie Ciebie? Co odróżnia wasz kabaret od innych? Dobrze, że mówisz kabaret, bo wyjdę na jakąś egoistkę, co gada tylko o sobie. No nie wiem. Jakąś innowacją jest na pewno to, że do naszych występów wprowadzamy elementy dramatyczne, czyli wracamy trochę do źródeł „od tragedii do komedii”.Fot. Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejOczywiście będziemy się trzymać mocno formy kabaretowej, żeby nie popaść w jakiś chaos, bo ludzie przychodzą na skecz, żeby się dobrze bawić, ale może to być rzeczywiście coś, czego nikt wcześniej nie wymyślił. Myślimy o czymś w rodzaju kabaretu dramatycznego dla bardziej wymagającego widza. Chcemy wzbogacić nasz repertuar o elementy musicalowe, żeby nie było tak, jak często jest w kabarecie, że ktoś wyjdzie i odśpiewa jakąś piosenkę. Zależy nam na tym, aby utwory muzyczne stanowiły osobny przekaz. Dążymy w swoich zamierzeniach do przeprowadzenia swego rodzaju eksperymentu, który może się życiowo przydać naszym widzom. Wszystkich zapraszam na nasz najbliższy występ, nad którym już zaczynamy pracować Będziecie się mogli przekonać, czy udało nam się to Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejCo powiedziałabyś ludziom, którzy uważają kabaret za gorszą siostrę teatru? Że skoro mają takie zdanie to znaczy, że tak naprawdę nie są świadomi jak szeroki wachlarz środków posiada kabaret i że jest równorzędną częścią sztuki, tak jak wcześniej wspomniałam „od tragedii do komedii”. To są ludzie, którzy postrzegają kabaret bardzo stereotypowo i spłycają go do żałosnych gagów i robienia z siebie pośmiewiska. Oczywiście są kabarety, które oferują skecze o bardzo niskim poziomie, ale nie można przez ich pryzmat oceniać innych, którzy niemal całkowicie poświęcają swoje życie dla publiczności. Powinni otworzyć swój umysł na różnorodność i obejrzeć nasz najnowszy skecz, wtedy być może zmienią Facebook Moniki Mrówy MrowińskiejBardzo dziękuję za spotkanie i mam nadzieję, że już niedługo spotkamy się nie na korytarzu krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych, ale na finale PAKI lub na festiwalu w Opolu (śmiech) Do zobaczeniaSkład Kabaretu O’skubani według opisu Moniki Mrówy Mrowińskiej Grający: Marco Marecki – założyciel, szef wspaniały, we wszystkim taki na plus dojrzały. Zawsze ma głowę pomysłów pełną. Organizuje zacne występy i na scenie, oj nie taki święty, lecz świetny. Oskubie wasze wrażliwe Patrycja Kłębukowska – wokalistka, niepozorna kobieta, ale za to odziana głosem śpiewająco – rozbrzmiewającym w układzie nut. Wspaniała istota, która kocha muzykę ponad wszystko. Oskubie wasze uszy z zachwytu… Muzyka jest z nią, a ona jest ją również pod pseudonimem PatriseMonia Mrówa Mrowińska – a ta trzecia występująca, sobie kabaretująca? O’skubana jedna i też trochę nucąca, a do tego, jakże gadająca, lecz nigdy nieśpiąca. Siłą artyzmu nas osacza, że na scenie wolność i swoboda, wszystkim ludziom otuchy Grajkowie: Piotr Grzegrzółka – solidna gitarowa Robert Pawłow – nasz basista, jego ręka tak grająco– Maciek Maciejewski – perkusista zawsze na szczycie jest na wklejam wam link do strony Kabaretu O’skubani, który już wkrótce rusza z nowymi występami. W październiku skład kabaretu powiększy się o dwie wspaniałe

Manowska zamieściła tajemnicze zdjęcie, leżąc w łóżku z kobietą. Dopasowała do tego zaskakujący opis. Prezenterka wstawiała ostatnio dużo artystycznych fotografii. Sami zobaczcie.

Już po raz kolejny, w święto kobiet Stowarzyszenie K40 oraz wójt gminy Michałowice Krzysztof Grabka zaprosili mieszkańców gminy na kabaret. W tym roku wystąpił kabaret CZESUAF z Poznania. Mieszkańcy gminy (i to nie tylko panie) licznie przybyli na imprezę z okazji Dnia Kobiet. Już na progu Oberży u Michała na gości czekały panie - organizatorki ze Stowarzyszenia K40 oraz Krzysztof Grabka, wójt gminy, który każdej przybyłej pani wręczył czerwonego goździka. Aby tradycji stało się zadość, tak jak za dawnych lat, panie otrzymały również uniwersalne rajstopy. Przypomnijmy, że był to atrakcyjny i pożądany upominek w socjalistycznej Polsce. Pracownicy urzędu częstowali również znakomitymi cukierkami - krówkami, specjalnie zamówionymi na ten dzień. Ewa Telega, prezes Stowarzyszenia K40, przywitała gości i podziękowała wójtowi za obecność i współfinansowanie imprezy. Krzysztof Grabka, wójt Gminy Michałowice, złożył najlepsze życzenia wszystkim paniom i wręczył Lucynie Kowalskiej i Ewie Teledze, również czerwone goździki. Gratulował wspaniałych pomysłów i wytrwałości w działaniach na rzecz mieszkańców. Bohaterem wieczoru był kabaret Czesuaf. Artyści, którzy przez ponad 1,5 godziny bawili publiczność, wystąpili w składzie: Wojtek Kowalczyk, Maciek Morze i Tomek Nowaczyk. A oto, co piszą o sobie artyści z kabaretu Czesuaf: „AAAatrakcyjni trzej mężczyźni z Poznania rozbawią każdą publiczność. Kabaret Czesuaf - profesjonalne, wszechstronne, geograficznie i sezonowo nieograniczone poprawianie nastrojów, wywoływanie uśmiechów, wprawianie w dobry humor. Oferujemy dobre żarty, zgrabne puenty oraz piosenki z dobrym tekstem i nienachalnym wokalem”. Tak też było w piątkowy wieczór w Komorowie. Stowarzyszenie K40 każdego roku zachęca do świętowania Dnia Kobiet. I każdego roku zaprasza do Komorowa inny, znany kabaret. W latach ubiegłych, właśnie z okazji tego święta, dzięki finansowaniu przez gminę Michałowice, gościły kabarety Rak, OTTO, HRABI, kabaret Jacka Ziobro, a także Paranienormalni i Koń Polski. Do zobaczenia 8 marca, kolejnego roku! zdjęcia - Urząd Gminy Michałowice (UGM) 263 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, art. 281 kk w zw. z art. 64 § 2 kk, art. 291 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 12 kk na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Północ w Warszawie z dnia 7 listopada 2016 r. sygn. akt VIII K 677/15
Magda Gumulec bardzo utalentowana i jedyna przedstawicielka płci pięknej w naszym składzie. Nie dość, że ma duże doświadczenie sceniczne, to jeszcze wspaniale śpiewa. Ale żeby nie było, że tylko słodzimy - Magda ma też jeden minus - męża. Piotr „Guma” Gumulec lider i współzałożyciel kabaretu. Miłośnik starych polskich przebojów. Istnieje ryzyko, że zna je wszystkie. Ryzyko, że w sprzyjających okolicznościach przyrody zacznie je wyśpiewywać jest ogromne. Wielki kibic wszelkich sportów, miłośnik dobrego jedzenia i dobrych restauracji. Gdyby nie grał w kabarecie, byłby modelem do gazetek z marketów. Poza tym niezły tekściarz, dobry dziennikarz radiowy i telewizyjny (współpraca z Polskim Radiem Wrocław oraz TVP Rozrywka), a także błyskotliwy konferansjer. Kuba Krzak kieruje się w życiu jedną zasadą: nie biega. Człowiek orkiestra. Psycholog, fizjoterapeuta, barista, stand-uper. Uwielbia wszelkie ciekawostki, do których ma niezwykłą pamięć. Istnieje ryzyko, że w sprzyjających okolicznościach przyrody zacznie je Wam wszystkie opowiadać. Uwielbia jedzenie z wzajemnością. Gra na harmonijce ustnej. I całkiem dobrze mu to idzie. Krzysiek „Kris” Wilkosz najstarszy w zespole. Podobno jest tak stary, że pamięta jak Stare Dobre Małżeństwo zaczynało ze sobą chodzić. Z zawodu anglista. Człowiek o jednej twarzy, ale za to jakiej. W dodatku potrafi mówić w wielu różnych akcentach. Istnieje ryzyko, że w sprzyjających okolicznościach przyrody, zacznie w nich mówić. Nie je ziemniaków, chleba, makaronu, w związku z czym jest tak chudy, że nawet w przepastnych magazynach Telewizji Polskiej nie można znaleźć tak wąskich spodni, nawet na dziale dziecięcym. Uwielbia grać na perkusji, choć sam nie wie czy umie. A przede wszystkim Kris to autor wielu tekstów komediowych i skeczów radiowych.
Robert Górski W programie “Kabaret na Żywo” na antenie Polsatu znowu zakpiono z Andrzeja Dudy i rządów PiS. Tym razem pretekstem do żartów była nagonka na film “Zielona granica” Agnieszki Holland. Kabarety najczęściej poruszają w swoich skeczach tematy uniwersalne jak relacje rodzinne, czy żarty ze stereotypów. Kabarety cieszą się w Polsce coraz większą popularnością, a jednym z najbardziej lubianych jest Kabaret Czesuaf. Grupa powstała w 2002 roku i od tego czasu zdobyła wiele nagród i wyróżnień na najważniejszych festiwalach i przeglądach kabaretowych. Jeśli interesują Cię informacje na temat członków kabaretu, a także o powstaniu grupy i towarzyszących temu okolicznościach, koniecznie zapoznaj się z poniższym artykułem. Kabaret Czesuaf — skład grupy i nagrody Kabaret Czesuaf powstał w 2002 roku w Poznaniu. W skład grupy wchodzą: Wojciech Kowalczyk, Maciej Morze, Tomasz Nowaczyk oraz Olga Łasak. Grupa na swoim koncie ma nagrody i wyróżnienia zdobyte na najbardziej wartościowych festiwalach kabaretowych w Polsce, w tym dwukrotnie II miejsce na XXV Przeglądzie Kabaretów PaKA w Krakowie oraz I nagrodę w konkursie głównym Rybnickiej Jesieni Kabaretowej RYJEK w Rybniku. Transmisje na żywo z występów Kabaretu Czesuaf często pojawiają się w telewizji. Ich najbardziej znane skecze to Mowa nienawiści, Rośliny doniczkowe czy Ferie w Zakopanem. W 2021 roku grupa zaprezentowała się na wydarzeniu Polsat Super Hit Festiwal. Kabaret Czesuaf — Olga Łasak Olga Łasak to jedyna kobieta w składzie Kabaretu Czesuaf. Do grupy dołączyła w 2017 roku. Jest absolwentką szkoły wokalno-baletowej przy Gliwickim Teatrze Muzycznym. Artystka gościnnie występuje także w Kabarecie Moralnego Niepokoju, Paranienormalni oraz Kabarecie Młodych Panów. Jej mężem jest Paweł Gniwecki, który pełni także rolę menadżera Kabaretu Czesuaf. Kabaret Czesuaf — Instagram Jedna z najbardziej lubianych grup kabaretowych w Polsce prowadzi swój profil na Instagramie pod nazwą @kabaretczesuaf. Na chwilę obecną, ich aktywność śledzi ponad 3 251 tysiące użytkowników tego serwisu.
Many translated example sentences containing "kabarety" – English-Polish dictionary and search engine for English translations.
Ależ to był odcinek! W niedzielnym odcinku programu Kabaret na żywo scenę zdominowały kobiety. Prowadzący Piotr Gumulec (Kabaret Chyba) próbował odnaleźć się w roli, lecz przy tak dużej dawce seksapilu prowadzenie programu nie należy do łatwych. Na scenie dominowały Ewa Błachnio, Katarzyna Pakosińska, Agnieszka Marylka Litwin (Kabaret Jurki), Małgorzata Czyżycka (Kabaret Ciach), Adrianna Borek (Kabaret Nowaki) i Olga Łasak (Kabaret Czesuaf). Pozostali występujący byli dla nich jedynie tłem... W kobiecym składzie panie zaprezentowały 4 wyjątkowe skecze. W zasadzie ciężko wskazać najlepszy. Prawdopodobnie skecz "Pokój nauczycielski" najbardziej rozśmieszył publiczność, ale piosenka o Hugh Hefnerze, z dziewczynami przebranymi za króliczki Playboya wywołała najbardziej żywiołowe reakcje na publiczności! Z resztą - sami zobaczcie: Opinie (145) 15 lat i koniec. Kabaret Limo będzie działał tylko do końca roku. Najbardziej znana trójmiejska formacja kabaretowa zostanie rozwiązana przez jej członków. Kabaret Limo zasłynął błyskotliwymi filmikami, przygotowywanymi we współpracy z Grupą IMPACT. Jednym z nich jest "making of" filmu "Janko Muzykant". Hejka No ferie już mi się skończyły dlatego trzeba wziąć się do pracy Akumulatory są naładowane :) Mam nadzieję, że sił wystarczy mi do wakacji Niestety nie udało mi się przejść dalej w konkursie, ale dziękuję za wasze wparcie Liczę, że w przyszłym roku mój blog będzie bardziej popularny i zdobędzie więcej głosów Ale wróćmy do rzeczy Podczas tej dwutygodniowej przerwy i przebytej chorobie oraz kobiecych dolegliwościach przyszedł mi do głowy temat o kobiecie w Polskim kabarecie (aż mi się zrymowało) W naszych kabaretach jest bardzo mało kobiet. Jednak jeżeli są kobiety to bardzo dobre w swoim fachu. Jedną w popularniejszych kabareciarek jest np. Joanna Kołaczkowska. Jest ona znana z kabaretu Potem a aktualnie z Kabaretu Hrabi. Według mnie jest to „kobieta z jajem”. Zastanawiam się jak to jest, że p. Joanna wytrzymuje w jednym samochodzie z 3 facetami? Jest to niezwykły wyczyn. Bardzo popularną kobietą jest również Katarzyna Pakosińska – była członkini Kabaretu Moralnego Niepokoju. Jej śmiech jest najbardziej rozpoznawalnym śmiechem w Polskim kabarecie Jak już wcześniej pisałam pisanie skeczu jest bardzo trudną sztuką. Zastanawiałam się jednak jakie czynniki mają wpływ na pisanie. Wiadomo, że zależy to też od kreatywności , pomysłowości itp. Jednak jednym z czynników jest również płeć. Zauważyłam i pewnie nie tylko ja, że częstym przypadkiem w skeczach jest tak, że to mężczyzna przebiera się za kobietę. No ktoś musi to robić skoro nie mają w składzie kobiety , ale też jest inna strona medalu. Ponieważ Drogie Panie jeżeli my mamy się wziąć na Polski kabaret to mamy niestety pod górkę. Już tłumacze dlaczego. Ponieważ no nie wszystkie kobiety mają dystans do siebie. Wykonujemy różne czynności, które są dla nas normą i my ich nie zauważamy. Mężczyźni wyłapują te nasze różne czynności i przenoszą je na scenę. Zresztą jak mężczyzna przebierze się za kobietę to jest naprawdę komiczne ponieważ no faceci zwykle są rozbudowani (Chociaż tak naprawdę coraz mniej jest takich facetów ale na szczęście nie w naszych kabaretach. Widać, że facet to jest facet a nie jakieś coś ! Śmieję się, że w dzisiejszych czasach kobiety – mężnieją a faceci – babieją) i jak założą krótką spódniczkę i perukę to wygląda to komicznie. Wiadomo mężczyźni nacodzień nie chodzą tak ubrani (nie wiem jak to jest w Szkocji – wiem na pewno, że zakładają kilty od święta ) Bo tak naprawdę jeżeli kobieta założy dużą bluzę i jeansy i ucharakteryzuje się na chłopaka to nie zawsze wygląda to zabawnie ponieważ zdarza się, że niektóre kobiety taki mają styl i jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Chociaż jest możliwe ucharakteryzowanie się na mężczyznę tak aby wyglądało to zabawnie Idealnym przykładem jest tutaj skecz Kabaretu Skeczów Męczących – MOPS. Kiedy to p. Jarek (Bunia) przebiera się na kobietę chociaż jest zaawansowanym mężczyzną Ukłony z mojej strony dla p. Jarka za zagranie tak genialnie tej roli Szacunek Świadczy to również, że panowie z KSM są dobrymi obserwatorami skoro wyłapali i przenieśli na scenę te wszystkie zachowania kobiet :)Tak samo jak Igor Kwiatkowski z kabaretu Paranienormalni – Mariolka. To niesamowita postać. Widać, że p. Igor całą sobą gra tę rolę. W wielu wywiadach można posłuchać o tym, że Mariolka ma też ciemną stronę No w końcu to najpopularniejsza postać na Polskiej Scenie Kabaretowej Jednak skoro nie ma w kabarecie kobiety to trzeba sobie jakoś radzić. Niesamowita zdolnością i umiejętnością jest w takiej sytuacji zagranie kobiety. Mało mężczyzn potrafi zagrać babeczkę tak aby to było śmieszne. Jednak są mężczyźni, którzy skoro zagrali kobietę to mogą zagrać wszystko Oczywiście kobieta w kabarecie jest na wagę złota według mnie. Mało przedstawicielek płci pięknej znajduję się na scenie Kobieta w kabarecie daje więcej możliwości. Wiele skeczy powstaje o kobietach, z kobietami itp. Np. Kabaret Jurki Kabaret Ciach kabaret Hrabi Kabaret Moralnego Niepokoju Kabaret Nowaki A nie każdy mężczyzna poświęci się i zagra kobietę Jednak ostatnio zastanawiałam się i wymyśliłam taką sytuację: W pewnym kabarecie jest 3 mężczyzn i 1 kobieta. Ten kabaret jest bardzo popularny i ma wiele występów ma zaplanowanych na kolejne miesiące. W tym miesiąc mają ok. 15 występów, a w przyszłym mają ok. 18 występów. Wiele skeczy jest z wykorzystaniem roli kobiety. Niestety zostałyśmy tak stworzone, że co miesiąc kobiety dostają miesiączki. Jedna kobieta przechodzi to bardziej boleśnie a druga mniej. Jednak kobiety w czasie menstruacji są bardzo humorzaste. Zastanawiam się teraz jak to jest jeżeli damska część kabaretu dostanie miesiączki to co wtedy robi pozostała część ekipy? Mężczyźni muszę być wtedy bardzo wyrozumiali dla niej. Wiem sama po sobie Ponieważ kiedy ja mam „te dni” jestem bardzo rozdrażniona i nieznośna, ale ja nie występuję na scenie chociaż mam taki plus. A kabareciarka jeżeli dostanie okresu? Odwołać występy? Wziąć całą masę leków, które mogą nam zniszczyć organy? Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie bo nie wiem jak to jest . Może kiedyś się dowiem Dlatego bardzo szanuję Polskie kobiety w kabarecie Za to, że wytrzymują te dolegliwość. Oczywiście nie tylko dlatego Za to, że wytrzymują z męską częścią składu tyle dni w busie oraz za to, że są tak genialne w tym co robią Sama chciałabym pracować w kabarecie chociaż wiem jaki to ciężki orzech do zgryzienia Trzeba zacisnąć zęby i cały czas do przodu Pozdrawiam Aleksandra :*
Kaliskie Spotkania Teatralne z kobietą w roli głównej Publikacja: 12.05.2019 g.09:58 Aktualizacja: 12.05.2019 g.10:07 Danuta Synkiewicz Kalisz
W niedzielne popołudnie, które niepostrzeżenie przeszło w zimowy wieczór, halą CKiS co rusz wstrząsały salwy szczerego, głośnego śmiechu. Powód mógł być tylko jeden: spotkanie z Kabaretem K2 z gościnnym udziałem Igora Kwiatkowskiego. Kabaret K2, kiedyś dwuosobowy (Michał Zenkner i Bartosz Klauzinski), dziś w składzie powiększonym o przedstawicielkę płci pięknej, Dominikę Najdek, w „Programie z Kobietą” zaprezentował zestaw skeczów, które zrodziły się z obserwacji codziennego życia. Tematy przecież leżą na ulicy. Wystarczy po nie sięgnąć, a w przypadku kabaretu dodatkowo poszukać ich odbicia w (krzywym, a jakże!) zwierciadle. Wraz z pojawieniem się w K2 kobiety tematyka scenek poszerzyła się o relacje damsko – męskie. Zobaczyliśmy więc matkę, żonę i kochankę, a oprócz nich m. in. wielce zaangażowaną bibliotekarkę i kowboja w sklepie obuwniczym, posłuchaliśmy o doktorze – szarlatanie i o teoriach spiskowych. Po Kabarecie K2 sceną zawładnął Igor Kwiatkowski, którego przedstawiać nikomu nie trzeba. Współzałożyciel kabaretu Paranienormalni, od ponad roku występujący solo, niezmiennie zaskakuje coraz to nowymi scenicznymi odsłonami. I tym razem rozbawił publiczność od łez, serwując żarty z najwyższej kabaretowej półki. Dwoił się i troił, monologował i śpiewał, wcielając się w kolejne, witane owacjami, postacie. Błyskotliwy humor, aktualne tematy, znakomity kontakt z publicznością. Czego chcieć więcej? Mamy nadzieję, że dwa programy kabaretowe w jeden wieczór dostarczyły Państwu dawkę śmiechu, która wystarczy na długo! Agnieszka Radziszowska, źródło: CKiS, fot. Jarosław Karasiński Kabarety punktują polską rzeczywistość, bezpardonowo opowiadają o codziennych wyzwaniach i w zabawny sposób analizują kulturę masową. Nie boją się też śmiania z polityków czy celebrytów. Mamy w swojej ofercie różnorodne typy kabaretowej rozrywki, które dostarczą ci beztroskich chwil w wyborowym towarzystwie. "Kabaret to nasze hobby i odskocznia, a jeśli ktoś się przy okazji uśmiechnie...będziemy dumni i bladzi!" *** ROK 2014 Amatorski Kabaret Blade Pojęcie istnieje od lipca 2014r. Powstał z inicjatywy pasjonatów, czyli nas, chcących realizować się artystycznie i dawać ludziom radość. Obecnie (stan na marzec 2018), nasza ekipa to pięć osób ( 2 męskich mężczyzn i 3 niewiasty płci żeńskiej ). Sami piszemy skecze, przygotowujemy stroje, rekwizyty i pracujemy nad grą (co widać). ROK 2015 Na scenie zadebiutowaliśmy w styczniu 2015r. w Wińsku. Występowaliśmy w Krzelowie podczas Dnia Kobiet, w Smogorzowie podczas Dnia Kobiet, w Białawach podczas Spotkania Pań, w Moczydlnicy Klasztornej podczas Dnia Kobiet, w Ścinawie w Ośrodku Alzheimerowskim, w Smogorzówku podczas festynu "Z Malarzem w Tle", w Mlecznie podczas konkursu "Małych Form Kabaretowych", w Rudawie podczas festynu, w Kliszowie podczas Spotkania Seniorów, czterokrotnie w Wińsku (WOŚP, Spotkanie Sołtysów, Dzień Kobiet, Piknik Gimnazjalny) i w Wołowie podczas Pikniku na Zamku w ramach Dni Powiatu Wołowskiego oraz podczas Dnia Seniora w sali Zespołu Szkół, a także w Garnierówce z Głębowicach. Podczas "Przeglądu Pogodnych Form Artystycznych 2015" w Gminnym Ośrodku Kultury w Wińsku wystąpiliśmy w podwójnej roli - Organizatorów i Gospodarzy. Na scenie zaprezentowały się kabarety z całej Polski - Dziura z Wielkopolski, PKS z Lublina i kilka grup z terenu gminy Rudna. Przegląd kabaretowy w Wińsku był zwieńczeniem projektu "Rabat na uśmiech", który realizowaliśmy od września do grudnia 2015. W ramach projektu uczestniczyliśmy w warsztatach śpiewu i warsztatach aktorskich. Zakupiliśmy także parawan sceniczny oraz tablicę z naszym logo. W grudniu 2015 wystąpiliśmy również w Wołowie, w ramach akcji "Szlachetna Paczka" oraz w Miliczu podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego. ROK 2016 Nasz pierwszy występ w roku 2016 odbył się w Smogorzowie Wielkiem, gdzie zaproszono nas na spotkanie Seniorów z gmin Wińsko i Niechlów. Niedługo później odwiedziliśmy Boraszyn i Orzeszków, aby wspólnie z Paniami uczcić doroczny Dzień Kobiet. Na początku kwietnie, w okrojonym składzie, wystąpiliśmy w Wińsku podczas koncertu charytatywnego "GOK & PRZYJACIELE GRAJĄ BY POMÓC" Rodzinie z Węgrzc, poszkodowanej wskutek pożaru. W ramach współpracy ze Stowarzyszeniem DAR LOSU, wystąpiliśmy w CK Muza w Lubinie podczas "NIEBIESKIEGO WIECZÓRU KABARETOWEGO - POZNAJ AUTYZM!". Imprezę poprowadził Mirosław Gancarz - aktor kabaretu POTEM. W wydarzeniu wzięły też udział kabarety: ZAKONSKA, WYINDUWIDUALIZOWANI oraz Gość Specjalny - kabaret ADI z Zielonej Góry, czyli Władysław Sikora i Marcin Osiewicz. 21 maja 2016r, wystąpiliśmy podczas spotkania kobiet z organizacji pozarządowych powiatu wołowskiego "Świat kobiecych spraw". Kabaret "Ale Baby" też tam był. 28 maja wystąpiliśmy gościnnie i trochę "organizatorsko" w Miliczu podczas przeglądu "MISKA" (Milickie Igrzyska Samozwańczych Kabaretów Amatorskich). 29 maja 2016r. wystąpiliśmy w Jemielnie, podczas uroczystości z okazji "Dnia matki i ojca". W lipcu 2016r. wystąpiliśmy w sali Wołowskiego Ośrodka Kultury podczas "I Gali Dobroczynności". Imprezę prowadził aktor Cezary Żak. Niemal od początku istnienia, nasz kabaret tworzyło 6 osób, nastąpiły jednak zmiany i nowy sezon 2016/2017 zaczynamy w składzie pomniejszonym. Gorąco dziękujemy Danusi Szerstiuk i Michałowi Kasjanowi za wspólną kabaretową przygodę i życzymy Im powodzenia we wszystkim. W październiku 2016r. nasze skecze zawędrowały nad drugi kraniec Polski i wzięły udział w XII edycji Ogólnopolskiego Konkursu Satyrycznego "O Statuetkę Stolema". Miejsca na podium nie zdobyły, ale komisja konkursowa je dostrzegła i uznała za wyróżniajace się. A w grudniu tego samego roku kabaret Blade Pojęcie zawędrował w góry i wystąpił w Szklarskiej Porębie. ROK 2017 27 stycznia 2017r. wystąpiliśmy podczas spotkania noworocznego "Babski wieczór" w Koźlicach (gmina Rudna). W marcu 2017r. zagościliśmy po raz pierwszy w świetlicy wiejskiej w Pełczynie, gdzie wystąpiliśmy podczas okolicznościowego spotkania z okazji Dnia Kobiet. Dzień później pojechaliśmy do Orzeszkowa, aby i tam dać występ z okazji Święta Pań. W obydwu miejscowościach przeżyliśmy sytuację bisową. W tym samym miesiącu uczestniczyliśmy w Ogólnopolskim Przeglądzie Kabaretów "Błazenada". Impreza odbyła się 11 marca we wrocławskim Klubie Firlej. O Nagrodę Publiczności walczyły cztery kabarety - Ententa, Nomenomen, Yroż i Blade Pojęcie. Laur zwycięstwa powędrował do...Bladego Pojęcia. Dzień po "Błazenadzie" pojechaliśmy do Warzęgowa, aby wspólnie z mieszkankami tej uroczej miejscowość celebrować doroczny Dzień Kobiet. W sobotę, wystąpiliśmy, w składzie okrojonym, podczas Koncertu Charytatywnego "GOK i Przyjaciele grają, by pomóc" na rzecz Pogorzelców z Wińska. W czerwcu gościliśmy w Wołowie, gdzie wystąpiliśmy na zamkowym dziedzińcu w ramach obchodów "Dnia Powiatu". 16 września 2017r. pojawiliśmy się w Głębowicach, gdzie wystąpiliśmy podczas Święta Pieczonego Ziemniaka, które zorganizowało Stowarzyszenie GŁĘBOWICZANIE. Był to dla nas szczególny dzień, ponieważ po raz pierwszy na scenie pojawiła się "nowa twarz" Bladego Pojęcia, czyli Sławomir Didenkow. Sławek dołączył do nas w sierpniu 2017r. i życzymy mu powodzenia na kabaretowej niwie. :) 29 września 2017r. wystapiliśmy przed Gronem Pedagogicznym miejscowej szkoły z okazji Dnia Chłopaka. W roli Chłopaków wystąpili wszyscy pracownicy szkoły płci męskiej, w roli niespodziewanej niespodzianki - my. ROK 2018 Nasz pierwszy występ w roku 2018 odbył się w głębowickiej Garnierówce. W marcu dojechaliśmy do Pełczyna, aby z Paniami Pełczyniankami celebrować doroczny Dzień Kobiet. A w kwietniu świętowaliśmy razem z naszą Martą, która postanowiła wyjść nie z siebie lecz za mąż i zaobrączkowała Bogu ducha winnego Zbigniewa. Pan Młody zyskał nie tylko małżonkę, ale świadomie lub nie (kto to wie) wżenił się dodatkowo w rodzinę kabaretową. Pierwszego tańca nie było, zamiast tego występ Blade Pojęcia. "Od tej pory panna młoda żyła długo i szczęśliwie. Pan młody żył długo" A gdy już weselne emocje opadły, wyruszyliśmy do Biaław, aby wystąpić podczas dorocznego majowego spotkania organizacji pozarządowych. Od maja do sierpnia mieliśmy pełne ręce roboty ze względu na zakup kiełbasy (wyborczej). A skoro już była kiełbasa to i obietnice trzeba było dorobić. Obiecywaliśmy komu się dało i ile się dało. Ostatecznie zakończyliśmy kampanię, żeby i politycy mogli się wykazać. W lipcu całkowicie pochłonęły nas mistrzostwa świata w piłce nożnej. W połowie sierpnia trafiliśmy na "mytyng" do Goliny, na który zaprosił nas pan Andrzej i pani Ania. A wakacje żegnaliśmy w Działoszynie (koło Bogatyni), gdzie zaproszono nas na występ podczas urodzinowej imprezy "prezesa" Jerzego I. 7 października 2018 r. zagraliśmy podczas imprezy charytatywnej Dla Bartusia - Małego Wojownika walczącego o zdrowie. A stulecie odzyskania Niepodległości uczciliśmy zapuszczając wąs 15 listopada 2018 r. odwiedziliśmy świetlicę wiejską w Oborze (gmina Lubin), gdzie wzięliśmy udział w VIII Otwartym Przeglądzie Amatorskich Form Kabaretowych. Niestety, z przyczyn losowych, w składzie okrojonym. Impreza ta pokazała, że sztuka kabaretowa integruje ludzi i ... nie uznaje ograniczeń wiekowych! Jury i publika obejrzeli siedem występów. Werdyktem jurorów nagroda główna powędrowała do Kabaretu Blade Pojęcie. Dziękujemy! 9 grudnia 2018 r. wystąpiliśmy w głębowickim zespole poklasztornym /Garnierówce/, podczas wieczoru kabaretowego "Żarty się skończyły". Impreza miała na celu pozyskanie środków na remont obiektu. Zebraliśmy 3 634 zł. Dziękujemy wszystkim Widzom za obecność, za aktywny udział w licytacjach i wspaniałą atmosferę, jaką stworzyli, a załodze Garnierówki za miłą i w pełni profesjonalną współpracę! Dziękujemy też Księdzu Proboszczowi za gościnny występ w jednym ze skeczy :)! . 11 grudnia 2018 r. pojawiliśmy się w Brzegu Dolnym na Gali Niezwykłych Artystów zorganizowanej przez Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych w Wołowie. To był dla nas prawdziwy zaszczyt i ogromna przyjemność! Dziękujemy! 29 grudnia 2018 r. wystąpiliśmy w Wilczynie koło Obornik Śląskich. Za zaproszenie dziękujemy Pani Kasi ze Społecznego Stowarzyszenia Wiejskiego "O kolica". ROK 2019 Rok 2019 rozpoczęliśmy od 3-dniowej trasy koncertowej, podczas której świętowaliśmy Dzień Kobiet kolejno w Boraszynie, Luboszycach i Rudnie. To był niesamowity czas! Za wszystkie zaproszenia i przemiłe spotkania gorąco dziękujemy! 19 czerwca 2019 r. spotkaliśmy się z p. Jadwigą Jarzębowicz z TVP3 Wrocław, która przybyła do Łęgowej Zagrody w Krzelowie, aby się z nami spotkać i przygotować materiał do Bladym Pojęciu do programu "Agrofakty". Efekt końcowy tutaj: KLIK. Tego samego dnia stawiliśmy się w siedzibie Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania "Kraina Łęgów Odrzańskich", aby podpisać umowę dotyczącą realizacji projektu "KŁO-Kabaret Łączy Obywateli" w ramach tegorocznej edycji konkursu grantowego "Działaj Lokalnie". 29 czerwca 2019 r. wystąpiliśmy w Sulistrowiczkach koło Ślęży. Upał był wielki, wiatr przewracał parawany, ale publiczność...publiczność niesamowita. Dziękujemy za cudowne spotkanie! 6 lipca 2019 r. wystąpiliśmy w Ścinawie w ramach "Nadodrzańskiego Przeglądu Amatorskich Form Kabaretowych". Był to dzień pełen miłych spotkań i niesamowitych występów. W przeglądzie wzięły udział cztery kabarety - Trzeci Wymiar, od 0 do 99, Ale Baby oraz my. Główną nagrodę - Złotą Lufę otrzymał Trzeci Wymiar. Nam przypadła Srebrna Lufa oraz ex aequo z Trzecim Wymiarem - Nagroda Publiczność. 11 sierpnia 2019 r. zaprezentowaliśmy nasze stoisko podczas Małego Przeglądu Kultury Lokalnej w Luboszycach. Jako hostessy wystąpiły Ania i Marta. 17 sierpnia 2019 r. wystąpiliśmy w katowickim Spodku podczas 45-lecia AA w Polsce. 29 listopada 2019 r. w głębowickiej Garnierówce świętowaliśmy nasze 5. urodziny! Na scenie wystąpili zaprzyjaźnieni muzycy oraz kabaret "od 0 do 99" z Wiadrowa. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w przygotowania naszego święta oraz wszystkim miłym gościom, którzy przybyli na imprezę z całej Polski i różnych zakątków świata. 14 grudnia 2019 r. wystąpiliśmy w Jemielnie podczas Koncertu Charytatywnego "Razem dla Moniki!" Co tam się działo - szok! Niesamowita atmosfera, wspaniała publiczność, dużo atrakcji... Efekt? Zebrano 10 tys. zł! Dziękujemy za wspólny czas, a Monice życzymy dużo zdrowia! ROK 2020 Walentynki świętowaliśmy w Głębowicach. Na tę okazję przygotowaliśmy wyjątkowy i niepowtarzalny blok walentynkowy. A potem przyszła pora na świętowanie Dnia Kobiet. Ale nas nosiło! Wystąpiliśmy w Piskorzynie, Boraszynie, Radeczu, Koźlicach i Wilkowie. Za wszystkie zaproszenia dziękujemy! A potem przyszła wiadomość o koronawirusie i ruszyliśmy z "fejbukową" akcją "ZARAŻAM UŚMIECHEM". Wszystkie wpisy znajdziecie w zakładce "ZARAŻAM UŚMIECHEM". Zapraszamy do lektury i życzymy wszystkim zdrowia! *** Pozdrawiamy! Ekipa BP w składzie: Agata Chwiszczuk Sławomir Didenkow Anna Dulębska Krzysztof Juzwa Marta Wołowska - Huras OKUv9bO.
  • 44wvhpmgeg.pages.dev/44
  • 44wvhpmgeg.pages.dev/27
  • 44wvhpmgeg.pages.dev/37
  • 44wvhpmgeg.pages.dev/15
  • 44wvhpmgeg.pages.dev/19
  • 44wvhpmgeg.pages.dev/20
  • 44wvhpmgeg.pages.dev/1
  • 44wvhpmgeg.pages.dev/80
  • kabarety z kobietą w składzie